Refleksje po wspólnym wieczorze filmowym.

Film „Cudowny chłopak”, który oglądnęliśmy podczas ostatniego wieczoru filmowego  wzruszył i zachwycił mądrością. Warto było go zobaczyć i przekonać się, jak wiele wartości niesie ze sobą historia kilkunastoletniego chłopca Augustina Pullmana, który  cierpi na rzadką chorobę, zespół Treachera Collinsa. Jego twarz jest zdeformowana z powodu słabego rozwoju żuchwy. Auggie wychowuje i uczy się w domu pod opieką troskliwych rodziców i siostry. Przychodzi taka chwila w której rodzice decydują się na włączenie syna do ogólnej edukacji szkolnej. Czy chłopiec poradzi sobie w szkolnej rzeczywistości? O tym przekonali się widzowie filmu podczas jego projekcji. A jakie refleksje zabrali ze sobą po oglądnięciu filmu?
Poznajcie kilka z nich:

… żeby się nigdy nie poddawać…

… trzeba pomagać słabszym…

… zabrałam ze sobą radość i wzruszenie i że warto pomagać innym…

… nie oceniaj książki po okładce, to powiedzenie pasuje do tego filmu, aby z kimś porozmawiać, poznać go, a nie oceniać go po wyglądzie…

… moim zdaniem film „Cudowny chłopak” uczy nas, żeby nie oceniać ludzi po wyglądzie i o szanowaniu się wzajemnym…

… według mnie nie należy oceniać ludzi po wyglądzie, ponieważ każdego należy szanować i poznać od środka, wnętrza, bo może okazać się najlepszym przyjacielem. Nie wygląd świadczy o człowieku…

… inny nie znaczy gorszy, a czasem nawet lepszy…